czwartek, 15 października 2009

=== ODCHODZĘ Z FORUME ===

Niestety to prawda. Odchodzę z forume F23! To mój ostatni temat więc nie skrócę do 3 zdań. Kto chce niech czyta kto nie niech skoooorwia. [czesc]

1,5 roku temu przyszedłem tu jako świeżak i z miejsca zyskałem waszą nienawiść za co jestem wam niezmiernie wdzięczny. Spędziłem tu z wami jako 59latek, potem 59oldMan wiele wspaniałych i cudownych chwil. EKIF, Spikeria, Radio F23, atake na forume hh.pl to tylko nieliczne akcje w których brałem udział, nawet nie będę próbował sobie przypominać wszystkich bo to bezcelowe tyle tego było [cool]

Niestety nadszedł taki czas że forum przestało mnie bawić. Odeszło coraz więcej ciekawych ludzi, podszywacze którzy jeszcze rok temu byli motzni i śmieszni zabrnęli w ślepy zaułek. Praktycznie nie można już spotkać podszywu który nie nawiązywałby do gejostwa i okołopedalskich tematów przez co podszywy stały się wtórne i nieśmieszne. Olać podszywaczy jest gorszy problem - mizianie się pindolami z kryptopedauami. Nie będę wymieniał ich z nicków bo wszyscy ich znają. Ale najgorsze jest to że stulejarzy w jednym temacie wyzywają ich od pedałów a w drugim słodko sobie z nimi popierdują. Tak tak to wy a nie EKIF czy 59oldman zabijają klimat tego forum. Dobra ale koniec z płaczem.

Chciałbym podziękować wszystkim moim przyjaciołom i wrogom za te piękne 1,5 roku. Przy okazji przepraszam wszystkich którzy poczuli się urażeni moimi tyrkami i przez to wpadli w jeszcze większe doły. Do nikogo z was naprawdę nic nie mam nawet, mogę wam postawić browar jeśli kiedyś przez przypadek się spotkamy.

Jeśli kiedyś poczujecie że brakuje wam kogoś na forum, tego wesołego chłopaka z kujawsko-pomorskiej wsi, który potrafił w 5 minut rozruszać całe forum zapiszcie sobie numer gg 7837503. Z każdym zawsze chętnie pogadam [czesc]

Na koniec tradycyjnie sram sobie do ryja a wam życze wielgachnego czarnego whooooya do dooopy [cool][czesc]

PS. Jak macie jakieś pytania to mozecie zadawać w tym temacie, dzisiaj jeszcze będę odpisywał. [czesc]

PS2. Aha bym zaponiał, razem ze mną odchodzi też około 100 różnych projektów które jednocześnie prowadziłem [cool]

czwartek, 8 października 2009

Trailer F23

Wczoraj na forum pojawił się intrygujący zwiastun czegoś związanego z F23. Zobaczcie sami...

poniedziałek, 7 września 2009

Troszku historii F23

Dzisiaj przedstawię Wam tekst napisany przez niezależnego twórcę podczas mojego tygodniowego przymusowego urlopu od forume. Wrzucam wszystko w oryginale więc nie ujadajcie że są błędy:


z cyklu SYLWETKA - cz. 1 - Kim jest Pan 59oldMan

Podczas nieobecności Waszego idola rozpoczynamy cykl przedstawiający sylwetkę największej osobistości forum.

Część 1 - Kim jest Pan 59oldMan

Pan 59oldMan jak juz wiecie jest jajbardziej znanym i cenionym użytkownikiem forum "Rozmowy kulturalne o seksie i zwiazkach" fekal.pl.
Zanim rozpoczął on swoją karierę na F23 (ok 2 lata temu) pisał dużo na kafeteii stając się najbardziej prowokującą postacią. Prowadził tam bardzo znany projekt, którego tematy doprowadzały do furii wszystkie kafeterianki. Jednak tak inteligentnemu i kreatywnemu oldManowi było tego za mało więc postanowił zaszczycić Was swoją obecnością.
Pan 59oldMan rozpoczął swoją karierę na F23 nickiem 59latek z avatarem:
https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiO8s9fkE2NlrqG5j9aJw7fyqfkjNSu8_ZBEJaIO5_1sTbGWpCnaGmEDWckUHAdA6UbMnusnVN0xuBSfRUjIJvXYUIScvJY4D4Fi0_dAl8fpV60UDgcOBjfGwbRr99Rz_Ef-7CfIFnxy3w/s1600-h/59latek.jpg.
Już od początku swojego istnienia w tej patologicznej części internetu koncertowo tyrał wszystkie stulejarskie ścierwa i robi to nieprzerwanie, aż do dziś.
Kolejne wybrane projekty Waszeg Pana to:

07:55:11

Pan 59oldMan znany jest z wielu przedsięwzięć i akcji, dzięki którym F23 stało się bardziej ciekawe, ale o tym w następnych odcinkach.


07:55:14

z cyklu SYLWETKA - cz. 2 - Największe osiągnięcia - EKIF

W kolejnym odcinku przedstawimy największe osiągnięcie 59oldMana jakim było zainicjowanie i stworzenie Elitarnego Klubu Inteligencji Forumowej EKIF.
Tak, tak, to właśnie 59oldMan był pomysłodawcą i wraz z Typowym założycielem tego wspaniałego klubu. EKIF jest organizacją forumową, której członkowie stanowią trzon F23 a najważniejszymi są: 59oldMan, Typowy Skurwiel, Kupujący II, os_nz, pnsj, SNW FEKAL, K4NI4, się kończy forume. Użytkownicy Ci po dziś dzień kręcą stulejarzami, jednak więszość z nich prowdzi teraz nowe, lepsze i bardziej tyrające stulejarzy projekty.
Do EKIF należą najbardziej inteligentni, kreatywni oraz najbardziej wygrani użytkownicy F23. Wśród członków nie znajdziecie żadnego przegranego żywego gówna dlatego nikt więcej póki co nie ma szansy na zasilenie szeregów EKIF.
Powstało specjalne forum ekif.fora.pl, na którym elita ustala szczegóły co do akcji tyrających stulejarzy.

EKIF to nie jedyna załuga Waszego idola, ale o tym w następnych odcinkach.


z cyklu SYLWETKA - cz. 3 - To co dał wam Pan - Spikeria

Jak już wiecie z poprzedniego odcinka Wasz idol jest założycielem EKIF, z czego możcie być niezadowoleni. Dziś jednak powiemy o tym za co powinniście dziękować Panu oldManowi dozgonnie.
Tak, Tak, To Pan oldMan w gąszczu sieci wynalazł dla Was ten wynalazek jakim jest Spikeria !! Napływowym gównom wyjaśnię, że jest to czat głosowy z kamerkami pod adresem spikeria.pl

Na początku powstał pokój "Forume F23", gdzie operatorami była ścisła elita forume i nie byli to tylko członkowie EKIF. Niestety pomarańćzowe gówna i gimsraki nie potrafiły się odnaleźć w merytorycznej tyrce jak i rozmowie na argumenty. Dlatego też największe forumowe spierdoliny bez życia utworzyły swój wałsny pokój "Fekal". W ten oto sposób fekalowa spikeria podzieliła się na dwa pokoje. Kilka osób było rozdartych między jednym a drugim i namiętnie podsłuchiwali na dwoje uszu.

Nie sposób wspomnieć o Kramerze, który poczatkowo był gwiazdą pokoju "Forume F23" i trzeba mu przyznać, że dobrze robił to co robi. Jednak w końcu zaczęło mu odbijać i został wykluczony z pokoju. Kramer przyjął też na garba niemiłosierną tyrkę od jakiegoś cwela spikeryjnego, który mimo iż byl debilem miał wielki polot w tyraniu Kramera. (wrzuci ktoś linka?)

Na spikerii przeżyliśmy szereg ciekawych akcji jednak jest to temat tak szeroki, że można by było książkę napisać. Oszczędzimy Wam tego.

Z czasem pokój "Forume F23" zaczął się wykruszać, zaczęły na nim przesiadywać spikeryje gówna jak: Ałć, Lalala, KOWAL vel. Kostkełe i parę innych osób, które nie miały nic wspólnego z F23.
Jak wiadomo elita forum w większości wygrywa dlatego przestano przesiadywać na pokoju i obecnie sporadycznie można tam kogoś spotkać.

Pokój "Fekal" do dnia dzisiejszego funkcjonuje, jednak po akcjach z nagrywaniem rozmów forumowe spierdoliny boją się odzywać co sprawiło, iż ograniczyli się tylko do czatowania w standardowej formie. Nawet jak się odzywali to poziom rozmowy


poniżej wszelkich norm.

Bez wątpliwości Spikeria była znaczącym wydarzeniem w życiu F23 i trzeba nasrać do ryja temu, kto powie, że nidgy tam nie był. Bo mitomani. Pomijając oczywiście napływowe gówna.

W tym temacie możecie podziękować Waszemu Panu, że dał Wam tak wspaniałą rozrywkę jaką jest Spikeria.



z cyklu SYLWETKA - cz. 4 - Największe akcje - Lośne Gatki


Witamy w kolejnym odcinku poświęconym Waszemu idolowi.
Tym razem przypomnimy a napływowym gównom opowiemy o tym jak to Pan
59oldMan zorganizował atak na forum HIP-HOP podforum "Lośne Gatki"
Link do tego forum: http://www.hip-hop.pl/forum/projector.php?forum=8

Był to weekend 24-26 października 2008 roku, kiedy to stulejarze przez równo 3 dni spamowali forum HH uniemożliwiając im dyskusję na forum. Jakiś czas po tym ataku administracja forum hh.pl wprowadziła przymusową rejestrację przy zakładaniu tematów co uznaliśmy za sukces. Akcja z Lośnych gatek przeniosła się też na inne działy forum aż w kulminacyjnym momencie wszystko było zasrane. Nawet Seba (admin ich forum) został koncertowo przetyrany przez stulejarzy.
Do dziś dnia pozostały jeszcze tematy po tamtym ataku.

A tutaj screeny o Sebiku: (POCZYTAJCIE KONIECZNIE )
http://img269.imageshack.us/img269/741/seba1.jpg
http://img269.imageshack.us/img269/1674/seba2.jpg
http://img227.imageshack.us/img227/5382/seba4.jpg
http://img90.imageshack.us/img90/4623/seba5.jpg


Oczywiście ścierwa z HH zrobiły akcję odwetową ale nasz Jacek pozamiatał ich atake w 0,34s.

Co byście nie powiedzieli o Panu oldManie to musicie przyznać, że akcja była dobra und motzna

niedziela, 16 sierpnia 2009

Gracjan Roztocki w Radiu F23

Warto dziś przypomnieć sobie audycję jaką poprowadził słynny Gracjan "Król Stulejarzy" Roztocki w kultowym Radiu F23.

Część 1
Część 2

UWAGA! Od 18 lat!

Uważasz, że marihuana powinna być nielegalna?


Polecam szczególnie sceptykom. Warto!

http://www.wykop.pl/ramka/149414/uwazasz-ze-marihuana-powinna-byc-nielegalna-pl

środa, 12 sierpnia 2009

Obowiązkowy temat dla dosłownie kazdego!

Świat jest pełen kretynów, degeneratów, których jedynym sensem w ich marnych żywotach jest maniakalne wręcz przesiadywanie na F23, czytanie wszystkich tematów, a następnie rzyganie frustracją, jakie to nudne, pełne błędów i bzdur teksty publikowane są na tym forum. To już jest dno które widać od spodu. Żal mi takich ludzi, po prostu mi ich żal. Doskonale zdają sobie sprawę co to jest za forum, czego można tu oczekiwać a mimo to nadal brną w te gówno. Sytuację można porównać kolesia który cały dzień spędza czekając na pociąg w dworcowej toalecie. Czuje że tam śmierdzi, widzi że pomieszczenie jest obleśne ale mimo tego siedzi od samiuśkiego rana mimo że jego pociąg odjeżdża dopiero wieczorem. Nie wyjdzie na dwór posiedzieć na ławce bo woli ponarzekać że mu śmierdzi. Taka jest wasza mentalność stuleje. Dokładnie taka.
Jeśli myślicie że odejdą ci których tak usilnie staracie się wykurzyć to się mylicie, NIE ODEJDĄ! A nawet jeśli odejdą to na ich miejsce pojawią się nowi i tak w kółko a wy będziecie nadal siedzieli na forumie, odświeżali co 0,043 sek, czytali wszystko co się da, rzygali frustracją i twierdzili że przetyraliście delikwenta. Tak na prawdę to przetyraliście samego siebie bo wykazaliście się gorszą psychiką dając się sprowokować. Są tysiące różnych rzeczy które możecie zrobić aby ulepszyć swoje życie. Zamiast bezczynnie przesiadywać w tym internetowym kuurvidołku możecie np. nauczyć się angielskiego, rozwijać swoje zainteresowania w jakiejkolwiek dziedzinie która was interesuje (fachowcy są teraz w cenie), zadbać o siebie, iść do fryzjera, pobiegać, uprawiać jakieś sporty, pomóc chociażby mamełe która wykłada kasę na wasze nic nierobienie i autofrustrację. Zaraz powiecie że nie wszyscy mają warunki. No fakt są ludzie tacy jak np SNK, którzy są upośledzeni ruchowo i choćby chcieli nie mogą wykonywać czynności takich jak zdrowi ludzie. Takich ludzie częściowo rozumiem ale to też ich nie usprawiedliwia aby cały dzień siedzieć w tej internetowej kloace i prowadzić przeróżne projekty (elwutebe, Cellina, itp). Ludzie przejrzyjcie na oczy jest szansa aby zmienić swe życie. To wy jesteście panami swojego życia a nie jakiś Tusk czy Kaczyński. Na początek wystarczy tylko ograniczyć korzystanie z F23 albo przynajmniej nie traktować tego jako całego swojego życia.

Ze stulejarskimi pozdrowieniami
59oldMan

środa, 5 sierpnia 2009

KRYCIE STULEJA - pytanie do doświadczonych


Kupiłem sobie ostatnio stulejarza na rynku od murzynów. Trzymam go w budzie i na łańcuchu ale ostatnio zaczął się dziwnie zachowywać. Gdy tylko za siatką widzi jakąs kobietę (nie ważne czy gruba czy niska) zaczyna walić konia. Ostatnio zauważyłem że wali również jak widzi faceta. Nie wiem co robić. Całą budę ma już obspermioną a wali z niej gorzej niż z murzyńskiej chaty. Czyszczę ją co tydzień szlauchem z odległości bo tak capi.

W utrzymaniu nie jest drogi, mięso z puszki najtańsze dla psa i wyszystko wyjada jeszcze wyliże puszke. Dzieciaki rzucają mu nieraz słonecznik to pysk mu się uśmiecha

Dziś jadę z moim stulejarzem na pokrycie suczki. Mam nadzieje że chłopaczyna wyżyje się i troche odpuści z waleniem bo przed sąsiadami wstyd. Ogólnie to fajny ten stulejarz taki zabawny. Wiele nie mówi tylko kupa, sraka i jakiś jodpek czy jakoś tak. Z pyska pocieszny, ma taką śmieszną pomarańczową czapeczkę Ale jak się nie uspokoi to chyba go uśpię i kupię zwykłego psa.

Ile suki biorą za krycie?

piątek, 24 lipca 2009

Etapy jakie przechodzi każdy nowy użytkownik forum F23

1. Ekscytacja forum.
2. Zauważa Oldmana. Myśli że wszyscy po nim jada to się przyłączy i styra.
3. Miesiąc prób tyrania Oldmana.
4. W końcu zauważa że Oldmana nie da się przetyrać, złapać na mitomanieniu, obrazić bo Oldman zawsze odpowiada argumentem albo autentycznym zdjęciem.
5. Faza ignorowania Oldmana. Stulejarze przez kilka dni próbuje nie reagować na cokolwiek związane z Oldmane.
6. Szybko okazuje się że jest to bardzo trudne. Następują zmiany projektów aby Oldman nie miał argumentów z przeszłości i nie wyśmiał wtop. Próbuje tyrać ale robi to rzadko i stara się wypatrzyć odpowiedni moment. Mimo lepszego przygotowania Oldman znowu górą.
7. Kolejny raz próby ignorowania oldmana tym razem z mocnym postanowieniem.
8. Po miesiącu odejście z forum i tłumaczenie tym że to przez Oldmana który wszędzie się wtrąca.

A wy? Na którym etapie jesteście?

czwartek, 9 lipca 2009

Dlaczego modek tak rzadko kasuje moje projekty?

Słuchajcie od dłuższego czasu zastanawia mnie dlaczego modek tak rzadko kasuje moje tematy i właśnie teraz na fazie nadeszła mnie dygresja. Modek musi mnie lubić? Dlaczego tak uważam. Ano dlatego, mam 4 różne konta oldmanowe, wiecie ze cygarem, jego elitarnosc, green itp. A mimo to ostatni raz straciłem konto jakieś 3 miesiące temu. Za to na innych moich projektach których nazwy nie zdradze mimo ze pisze bardzo rzadko to co tydzień jakiś projekt jest kasowany. Dziwne co? Dodajmy do tego że to mnie najczęscie zgłaszacie konta do usuniecia modkowi a mimo to nie kasuje. O co chodzi? Może on czyta te forum i pisze z nami i mnie nawet lubi?

niedziela, 7 czerwca 2009

Byłem na weselu cfele...

... a wy co? Przyjęcia weselne w wiejskich remizach przyozdobionymi odpustowymi balonami? O ile ktokolwiek kiedykolwiek zaprosi was na jakiekolwiek wesele. No bo przecież znajomych nie macie a najbliższa rodzina się was wstydzi więc dostajecie jedynie powiadomienia. No chyba że wasza mamełe wychodzi powtórnie za mąż za nigeryjskiego studenta prawa (oczywiście za kasę aby przyśpieszyć uzyskanie polskiego obywatelstwa). Ale to tak tytułem wstępu.

A więc byłem weselu mojego bardzo dobrego kolegi. Aby wam ułatwić moją demaskację powiem wam że impreza odbyła się w malowniczo położonym Pałacu w Bałoszycach. http://www.palacbaloszyce.com/

Nie muszę dodawać że wesela w takich miejscach odbywają się dla prawdziwej elity. Poniżej macie moje zdjęcie na tle pałacu zrobione przed wyjazdem. Oczywiście goście weselni spali w ekskluzywnym hotelu.

http://img38.imageshack.us/img38/6778/img4292q.jpg

Mniejsza z tym bo warto wspomnieć o samym weselu. A działo się wiele. Najważniejsza sprawa to to że miałem okazje 2 razy zaroochać. Najpierw z niesamowicie wulgarnym und wyuzdanym MILFem. Tańczyliśmy taniec w jednym wielki kółku trzymając się za ręce i ona najwyraźniej chciała dać mi znać o co chodzi bo delikatnie choć niedwuznacznie dawała mi znaki swoją niesamowicie zgrabną dłonią. Potem jeszcze kilka razy zauważyłem że przygląda się mojej osobie i delikatnie uśmiecha. Druga okazja do zakiszenia ogórasa pojawiła się już tak bardziej pod koniec imprezy. Nawiązałem znajomość z bardzo ładną, inteligentną i sympatyczną loszką. Dużo rozmawialiśmy, zatańczyliśmy no i jeszcze chwila a bym się zakochał. Mówię tu całkowicie poważnie bo tak mnie zauroczyła swoją osobą. Oczywiście byliśmy już mocno napici więc można przewidzieć jakby się to potoczyło gdyby kumple zaprosił mnie na wesele bez osoby towarzyszącej :O Oczywiście już w trakcie samego wesela zapowiedziałem mu że ma ostry wpierdol za to.

Warto również dodać że na sam koniec podszedłem do orkiestry i grzecznie poprosiłem aby zagrali jeszcze jedną piosenkę bo już się zwijali. Tak tak wy prędzej byście się posrali w stringi mamełe nim odważylibyście się podejść do orkiestry. Nie mówiąc już o tym że pod koniec wesela wstałem, zastukałem łyżeczką w szklankę i cool]turalnie wygłosiłem długi kilkuzdaniowy toast za państwa młodych i to przy dużej liczbie gości która jeszcze została. Tak wiem wy jak sobie o tym choćby pomyślicie to macie już rozstrój żołądka połączony z konwulsjami gazów ustrojowych.

Ostatnia sprawa jaką chciałem poruszyć to ciekawe miejsce jakie znajduje się na terenie pałacu. Mianowicie można tam znaleźć Czakram bieli. Zastanawiacie się co to do huja jest?

http://www.palacbaloszyce.com/palac/PL/czakrambieli.htm

Motzna rzecz. Będąc w centrum czuć siłę tego miejsca. Aczkolwiek promili nie zbija.

Na zakończenie warto dodać że oczywiście ostro się nakurwiłem na całym weselu ale fason trzymałem i nie mam sobie nic do zarzucenia. Jeszcze miałem jedną dobrą akcję rano. Śpię sobie smacznie niczego nieświadomy, naglę czuje na ramieniu coś ciepłego und wilgotnego. Gwałtownie podrywam głowę znad poduszki, patrzę a tam szybko wycofujący się czarny obrzezany kootas.

PS. Zgłosiłem ten temat od razu po wysłaniu aby was odciążyć od tego obowiązku.[cool]
PS 2. Sram se do ryła i opierdalam knagi nigeryjskich stulejarzy. [cool]
PS 3. Oczywiście tekst skopiowałem i będę wklejał przez najbliższy tydzień aby każdy stulejarz mógł przeczytać. [cool][czesc]

wtorek, 12 maja 2009

Historyczne avatary 59oldMana

Tak tak nygusy, 59latek jest już Wam ponad rok i nie widać perspektyw aby ta sytuacja szybko się zmieniła. Dlatego też dla napływowych gówien przygotowałem przegląd avatarów jakimi wkurwiałem stulejarzy przez ten czas. Oczywiście nie ma tu wszystkich, wybrałem tylko te ciekawsze. Jednakże jeśli jakiś utkwił wam wyjątkowo w pamięci a tu go nie ma to piszcie.

59latek

59oldMan

The Godfather 59oldMan

59oldMan elita forum

59oldMan człowiek roku

DJ 59 - Radio F23

59oldMan ze cygarem

59oldMan ze cygarem

Jego Elitarność 59oldMan

Avatary z nowej serii "perFormance" wykonane przez światowej sławy rosyjskiego artystę Yuri Ałganova:



59oldMan klasycznie

59oldMan fotograf


59oldMan turysta

czwartek, 2 kwietnia 2009

59 powodów aby rzucić palenie

Parę dni temu obiecałem Wam, że napiszę krótką recenzję e-papierosa którego od ponad tygodnia jestem szczęśliwym posiadaczem. Tydzień czasu to może nie jest dużo żeby dojść do wniosków w 120 prozentach sprawdzonych und potwierdzonych, ale myślę że można już nieco głębiej zanurzyć się w ten jakże ciekawy temat. W poniższym artykule postaram się Wam w miarę możliwości dokładnie opisać nową rewolucyjną metodę rzucenia palenia.


Wybór sprzętu

Pierwszy raz z e-papierosem zetknąłem się 2 tygodnie temu. Od samego początku podejrzewałem że coś może być na rzeczy więc natychmiastowo zabrałem się do lektury jedynego właściwie w tej chwili na jakimś tam poziomie forum dt. e-papierosów, oraz lektury dosyć ciekawej strony dla początkujących e-palaczy.

Mimo że e-papierosy tak na prawdę dopiero wchodzą na Polski rynek (wcześniej zrobiły furorę m.in. w UK), to jest już sporo sklepów internetowych oraz aukcji na Allegro gdzie można dostać towar. Pojawiają się już pierwsze sklepy stacjonarne.

Jako pierwszego swojego e-petka wybrałem Milda model M401 Standard. Nie jest to szlug z najwyższej półki ale też nie jest to jakieś nołnejmowe badziewie. Polski dystrybutor, gwarancja 3 miesiące, możliwość zakupu dodatkowych akcesoriów. Cena za cały zestaw + 10 wkładów wyniosła mnie 185 zł + koszty przesyłki. Myślę że na sam początek wybór e-szluga z tej półki cenowej jest chyba najlepszym wyborem i jakąś skalą odniesienia do następnych zakupów. Niestety papierosy z tego przedziału cenowego (150-200 zł) cechują się dosyć krótki okresem eksploatacji i awaryjnością. Jednakże 3 miesięczna gwarancja daje nam jako taki komfort pewnego 3-miesięcznego palenia. Z tego co się dowiedziałem to producenci nie robią większych problemów z wymianą uszkodzonych części e-papierosa w okresie gwarancji.

Oczywiście można od razu zamówić coś lepszego. Firmy takie jak Janty czy też Smuke oferują e-szlugi w cenach 300 - 500 zł, ale też jakość oferowanych produktów jest wyższa. Aczkolwiek i tu możemy spotkać się radykalnie odmiennymi opiniami.


Pierwsze wrażenia


Całkiem profesjonalne pudełko przypominające markowy sprzęt elektroniczny (kliknij na obrazki aby powiększyć).




Po otwarciu naszym oczom ukazuje się już w pełni złożony e-papieros, dodatkowa bateria, instrukcja obsługi, którą polecam mimo wszystko przeczytać na samym początku oraz kartridże/wkłady, które będziemy kopcić.



Jeszcze tylko zmiana pustego wkładu na pełny i ...


... Pierwsze pociągnięcie

Dziwne uczucie, dziwny smak... początkowo. Nie jest to idealny smak papierosa, jest to coś papieroso-podobne co nie znaczy że gorsze. Dym leci praktycznie taki sam jak ze zwykłego śmierdziela może troszkę rzadszy tyle że... nie śmierdzi. Można robić kółka.

Początkowo można odnieść wrażenie że nie da się tym napalić i przeogromna chęć sięgnięcia po analoga. Polecam chwilkę zaczekać zanim nikotyna zacznie działać a efekt napalenia przyjdzie sam. Po 2-3 dniach ten problem znikł a myśli o zapaleniu zwykłego szluga pojawiają coraz to rzadziej. Sam fajek jest 3-4 razy cięższy od zwykłego więc to też kwestia kilku dni przyzwyczajenia się. A tak właśnie on wygląda (kliknij na obrazek aby powiększyć):



Uważajcie bo na początku z całej tej ekscytacji można przedawkować nikotynę czego wynikiem jest lekki ból głowy i pobudzenie. Ale to i tak o niebo lepsze niż efekt przepalenia analogami oraz mega trampek w ryju. Nie palić dużo przed snem. Oczywiście wszystko zależy od mocy wkładu ale o tym za chwilę. Nie polecam palić na szybko. Po pierwsze lepiej delektować się na spokojnie dymkiem a po drugie w tańszych modelach istnieje większe ryzyko przepalenia atomizera czyli urządzenia odpowiedzialnego za podgrzanie i płynu i przerobienie go na dym. Niby atomizery posiadają zabezpieczenie które w przypadku zbyt dużej temperatury blokuje czasowo grzałkę (raz mi się nawet to zdarzyło) ale lepiej "dmuchać na zimne". Jednakże jeśli atomizer podczas zaciągania nie będzie suchy, nie powinno się nic złego wydarzyć.


Rozkład na czynniki pierwsze

Zapewne zastanawiacie się jak to wszystko działa i czy aby na pewno jest to zdrowe. Ogólnie wszystko znajdziecie na forum i stronach podanych powyżej ale ogólna zasada działania e-szlugi jest mniej więcej taka. Bateria z diodą - atomizer - wkład z płynem nikotynizowanym. Bateria zasila atomizer, który podczas zaciągnania podgrzewa się, zamieniając pobrany z wkładu płyn na parę wodną.


A- dioda, B - bateria, C - atomizer, D - nasączony wkład/kartridż

Jeśli chodzi o same zdrowie to mamy do wyboru albo palenie zwykłych szlugów analogów i dostarczanie do organizmu 5000 szkodliwych substancji w tym 40 rakotwórczych albo e-papierosa z 2 szkodliwymi substancjami w tym nierakotwórczą nikotyną dostępną również w gumach czy plastrach antynikotynowych. Mimo że Światowa Organizacja zdrowia nie wypowiedziała się jeszcze oficjalnie o tym wynalazku to jednak przeciętnie inteligentny człowiek potrafi samemu dojść do odpowiednich wniosków.

Swoją drogą koncerny tytoniowe zaczynają już pomału protestować próbując znaleźć kruczki prawne sprzedaży e-szlugów oraz wmawiają że nie są dobre dla zdrowia ale szczytu światowej hipokryzji nie poznamy chyba nigdy. Nie wiadomo też jakie kwoty łapówek idą na przekupienie wpływowych osób związanych ze zdrowiem publicznym. Mniejsza o to, póki co jest to całkowicie legalne.


Wkłady, liquidy

Kolejną ważną kwestią jest to co będziemy palić. Czy wybierzemy oryginalne wkłady których koszt wacha się w okolicach 4 zł za sztukę (dziennie spalanie to około 2-3 wkładów). Czy może lepiej kupić specjalny płyn (liquid), którym będziemy dozować nasze wkłady. Cena 1 ml liquidu to średnio 2 zł. Ja osobiście spalam właśnie około 1 ml dziennie i z tego co czytam w internecie dużo ludzi ma podobnie więc koszt zakupu jest sporo niższy. W tej chwili jedynie w e-papierosach Smuke bardziej opłaca się kupować wkłady niż zalewać.

Liquidy możemy zakupić w specjalnych sklepach internetowych oraz na Allegro. Najwięcej osób zachwala płyny z tych aukcji ale osobiście nie testowałem więc nie mogę się wypowiadać. Ale zamierzam w najbliższym czasie więc na pewno podzielę się w przyszłości opinią.



Najważniejsza sprawa. Liquidy można dostać w różnych smakach. Od popularnych smaków papierosów takich jak Marlboro, Camel czy znane angielskie marki poprzez smaki cygar, tureckiego tytoniu, kawy, czekolady, wanilii po całą gamę smaków owocowych. W mojej opinii warto wypróbować różne smaki bo każdemu pasuje coś innego. Wybór jest na prawdę wielki a nawet takie z pozoru niepapierosowe smaki jak truskawka czy vanillia smakują wyśmienicie i jest to moim zdaniem wielki plus e-palenia. Wyobraźcie sobie że zamiast śmierdzącej smoły wdychacie smaczny dym o smaku czekolady lub jabłka z lekko drażniącą podniebienie nikotyną.

Warto nadmienić że liquidy dostępne są z różną ilością nikotyny od mocnych przez lighty, po super lighty. Istnieje również możliwość zakupu płynów zero-nicotine, dla osób chcących całkowicie zerwać z nałogiem.


Ekonomia palenia

Często jednym z głównych czynników skłaniających palacza do rzucenia są tysiące złotych wydawane rocznie na trucie się tym gównem. Zakładając że przeciętny palacz spala jedną paczkę dziennie, która obecnie kosztuje 8 zł, wychodzi nam roczny koszt palenia prawie 3000 zł. Policzmy zatem ile kosztować będzie nas e-palenie.

Zestaw startowy (papieros i wszystkie akcesoria) - od 150 do 500 zł
Liquid - 1,50-3 zł dziennie lub oryginalne wkłady (jak ktoś się uprze) za 8-12 zł dziennie.
Prąd do ładowarki

Należy pamiętać że e-papierosy to wynalazek młody i jest jeszcze sporo niedociągnięć. Trzeba się liczyć dodatkowymi kosztami co pewien okres czasu. Padają baterie (ok 45-70 zł) oraz atomizery (ok. 45-50 zł). Mowa oczywiście o e-szlugach ze średniej półki. Jednakże można wydłużyć czas działania atomizera poprzez odpowiednia konserwację i właściwe obchodzenie się z e-papierosem. Wszystko znajdziecie w linkach z góry a w razie czego służę pomocą na Forum F23. Pamiętajmy jednak że dla każdego palacza wyliczenia te mogą być całkowicie inne.


Zerwanie z nałogiem

W tej sprawie najtrudniej jest się obiektywnie wypowiedzieć, z jednej strony jest całkiem duże forum gdzie bardzo dużo osób po zapaleniu pierwszy raz e-szluga, nigdy już nie sięgnęło po analoga. Ja mam podobnie z tą małą różnicą że przez ten tydzień wypaliłem 3 zwykłe papierosy. Pierwszy zaraz po zakupie e-szluga aby porównać smaki (już w tym momencie byłem prawie pewny że do nich nie wrócę). Drugiego zapaliłem parę dni później również dla porównania ( tu już byłem na 99% pewny że nigdy do tego gówna nie wrócę). Z kolei trzeciego i już chyba ostatniego zapaliłem wczoraj po 4 piwkach dla porównania po alkoholu). Za każdym razem analog smakował mi coraz gorzej, prawdopodobnie dlatego że powoli wraca mi smak i zapach. Najważniejszą rzeczą w tym wszystkich nie jest nikotyna ale sama czynność jaką jest palenie. Dym leci, wciągamy go do płuc, zapala się lampka imitująca żar. Jest efekt napalenia. Czego chcieć więcej? Lepszych baterii? Większej ilości smaków? Bardziej zaawansowanych technologicznie e-fajków z bajerami? Może i tak ale jest to już temat na zupełnie inny moment.

W tym momencie jestem na 99,99% pewny* że nigdy już nie wrócę do palenia papierosów.

* chyba że prawnie zakażą sprzedaży e-szlugów.


Zalety

- Najważniejsza kwestia to zdrowie. Wdychamy 2 średnio szkodliwe substancje zamiast 5000 w tym 40 rakotwórczych. Jest to moim zdaniem zaleta przewyższająca wszystkie inne razem wzięte.
- Pieniądze. Nawet zakładając że e-papieros będzie nam się psuł co miesiąc (wariant bardzo pesymistyczny) i będziemy musieli kupować nowy to i tak wyjdzie a w najgorszym wypadku to samo co ze śmierdziuchami.
- Brak efektu trampka w ryju, na pewno docenia to niepalące drugie-połówki
- Brak śmierdzących ubrań i żółtych firanek
- Nie żółkną paznokcie i zęby
- Gimgówna nie muszą się bać ze starzy ich wyczują, mogą nawet palić w pokoju.
- Wielki wybór smaków liquidów już teraz a co dopiero będzie jak e-fajki będą bardziej popularne. Każdy znajdzie smak dla siebie... albo i kilka.
- Pykasz kiedy chcesz, gdzie chcesz. Może z wyjątkiem stacji benzynowych no chyba że lubisz się tłumaczyć że to nie ma ognia.
- Zabraniają Ci palić w pracy? Niech o tym zapomną bo "inhalatorów" nikt nie może zakazac.
- Palisz jak lord w samochodzie. Nie przypalisz tapicerki ani fotela, wysiadając nie będziesz strzepywał z siebie kilogramów popiołu. Niepalący pasażerowie mogą Ci naskoczyć.
- Możesz wyrzucić zapalniczkę oraz popielniczkę.
- Znikają wszystkie wady analogowych papierosów takich jak wpływ palenia na cerę, kondycję.
- Po tygodniu palenia zwykłe papierosy zaczynają śmierdzieć utwierdzając Cię w przekonaniu co do słuszności palenia.
- Można palić w łóżku mając pewność że nie przpalimy pościeli.
- Na pewno znacie słynną reklamę żywca "Prawie jak... robi wielką różnicę." W tym przypadku prawie jak... zwykły papieros to niesamowita zaleta, wygoda, oszczędność i wiele wiele innych pozytywów... Nie wierzcie reklamom.


Wady

Niestety żeby nie było tak pięknie e-palenie ma również swoje wady:
- Mimo wszystko jesteś uzależniony od nikotyny (można palić wkłady zero-nicotine ale tu już trzeba silnej woli)
- Awaryjny sprzęt, mi akurat (odpukać) nic się jeszcze nie przydarzyło ale czytając opinię innych trzeba się liczyć z dodatkowymi wydatkami.
- Dochodzi kolejna ładowarka i baterie.


Niewiadome

- Nie wiem jak e-fajek zachowa się na większej imprezie. Na razie przetestowałem go po 4 piwkach i dawał radę.
- Nie wiadomo jak to do końca jest z tą szkodliwością. Niby nic nie wskazuje żeby było to bardzo szkodliwe ale mimo wszystko lepiej być czujnym i nie przesadzać z paleniem (choć bardzo trudno się powstrzymać).


Słowo na zakończenie

Powyższa recenzja jest moją subiektywną opinią dotyczącą palenia e-papierosów. Nie biorę odpowiedzialności za skuteczność rzucenia palenia. Moim zdaniem warto spróbować. Jeśli nie wyjdzie to trudno, liczą się chęci. Moim zdaniem jest bardzo duża szansa. W razie dodatkowych pytań zapraszam na forum dla niszowych idiotów F23 dostępne również pod chwytliwym i łatwym do zapamiętania adresie www.fekal.pl

E-pozdrawiam
59oldMan (59latek@gmail.com)

PS. Jeśli spodobałała Ci się ta recenzja to możesz ją:

Wykopać: http://www.wykop.pl/link/164806/nowy-rewolucyjny-sposob-rzucenia-palenia
albo
Wyczaić: http://wyczaj.to/LUjT

piątek, 20 marca 2009

Żegnam się z Wami!

Dziękuję wam stuleje za ten rok dobrej zabawy. Na prawdę bawiłem się tu z wami przednie. Dostarczyliście mi wiele rozrywki podczas nudnych dni lenistwa w pracy.

Pamiętam jak przychodziłem na F23 jako 59latek i już pierwszego dnia miałem tu więcej wrogów niż przez całe życie w real-life. To dzięki wam moja osoba stała się tak dobrze znana na F23. To wasze nieustanne próby tyrania przyczyniły się do wielkiej popularności mojej osoby aż do dzisiaj kiedy odchodzę z tego forum jako legenda w chwale.

Przy okazji warto sobie przypomnieć wszystkie ciekawe akcje które przeprowadziłem przez ten niecały rok. A wiec po kolei. Na początku tyrałem was niemiłosiernie jako 59latek, potem ostro siadła wam psychika gdy wróciłem z Chorwacji i niechcący wspomniałem o swoich wczasach. Dla wielu z was to było nie do pomyślenia jak można tak ogromne pieniądze wydawać na jakieś 10 dni wakacji. Później były pamiętne akcje ze Spikerią i tyranie głosowe. Wielu z was już nigdy nie wróciło na F23 wypierdalając z podkulonym ogonem na inne niszowe fora. No i niezapomniany, panujący tutaj do dziś EKIF. Nie muszę chyba przypominać dni kiedy EKIF robił poranny rozpi.erdol i do godziny 10 już forum było pozamiatane a psychika stulejarzy rozje.bana z siłą wodospadu. Albo atak na dresiarzy z HH.pl - Oj było takich akcji wiele, było ich tak dużo że wiele z nich po prostu już nie pamiętam.

Będzie mi was brakowało a w szczególności:

- Kupującego - bo to najbardziej porządny i kreatywny człowiek na tym forum
- Typowego - bo on najbardziej potrafił wami kręcić
- reszty ekipy EKIF - bo to wy stanowiliście o tej sile
- krzych zdziche - bo niby miał coś z głową z tymi oponami ziomowymi to jednak nieraz potarfił dobrze doradzić
- jem_chipsy_i_grubne - bo on również potrafił wleźć wam na psychikę
- Cipuchy - króla żylety i dystrybutora biletów [cool]
- co niektórych pociesznych loszek a w szczególności Sweet Sunny Candy i jest zabaw w sklepy
- pomarańczowych spierdolin - bo z kogo będę miał teraz taki ubaw jak z was?
- SNK - króla mitomanów

a nawet nudziarzy takich jak:
- gmoche, bez majtków, wał z kołdry (prawdopodobnie to jedna osoba) - bo nikt nie potrafił tak nudzić jak wy
- mistrze ubuntu - bo nikt nikt inny nie miał tyle siły żeby wmawiać ludziom że czarne jest białe a białe jest czarne

Jeśli o kimś zapomniałem to serdecznie przepraszam ale mam mętlik w głowie z całej tej demaskacji.

wtorek, 3 marca 2009

23 powody dla których warto umówić się ze stulejarzem

Słysząc słowo „stulejarz” przeciętna młoda kobieta zaczyna sobie wyobrażać nudnego faceta w kraciastej koszuli włożonej w zaciągnięte po paszki spodnie, który nie potrafi porozmawiać na żaden inny temat poza światem komputerów i sraniem do ryja, a randka z nim to koszmar...

 Tymczasem ze stulejarzem warto się umówić. Oto dlaczego:

  1. Stulejarz Cię nie zdradzi (a przynajmniej nie inaczej niż wirtualnie. Poza tym - czy widziałaś kiedyś rozchwytywanego przez kobiety stulejarza???)
  2. Stulejarz zniesie Twoje najgorsze fochy (czy osoba która potrafi godzinami spamować tematy na niszowym forum dla idiotów, bądź obsługuje kasę w Biedronce, nie może nie mieć anielskiej cierpliwości? )
  3. Stulejarz będzie nosił Cię na rękach (w końcu gdy Cię straci jak szybko trafi mu się następna dziewczyna?)
  4. Stulejarz nie zawstydzi Cię publicznie (to raczej spokojne i wycofane osoby, a nie głośne i nieznośne, chyba że przypadkowo zmieni się temat rozmowy np. na fekalia )
  5. Stulejarza łatwo jest znaleźć (wystarczy wejść do Internetu)
  6. Stulejarz jeśli obieca że zadzwoni, to zadzwoni (ryzyko stracenia kobiety i nie znalezienia kolejnej jest na tyle duże że nawet niszowy idiota dotrzyma obietnicy)
  7. Stulejarz nie rzuci Cię jak przytyjesz (patrz punkt wyżej)
  8. Stulejarz gwarantuje dobry seks (ma go tak rzadko, że w zastępstwie przeczytał w Internecie wszystkie porady na ten temat i jest prawdziwym ekspertem. Dzięki filmikom porno poznał również wszystkie możliwe pozycje świata. Poza tym, po długiej przerwie będzie naprawdę zaangażowany)
  9. Stulejarza łatwo uszczęśliwić (wystarczy pokazać mu tzytzki, ewentualnie kawałek tzipki)
  10. Stulejarz będzie wdzięczny za to że się z Tobą umawia (stulejarz nie ma wielu okazji do randek, każdą przyjmuje więc z wdzięcznością i atencją)
  11. Stulejarz umie być romantyczny (musisz tylko nauczyć się to rozpoznawać. Więc jeśli powie że wczoraj zjechał 3 razy na ręcznym na fotkach twoich tzytków, jest to nad wyraz miły komplement)
  12. Możesz wybierać w stulejarzach jak w ulęgałkach (stulejarz nie jest popularnym materiałem na partnera, nawet więc jeśli masz 30 lat możesz mieć nadzieję że coś tam jeszcze dla Ciebie zostało)
  13. Stulejarz pamięta o rocznicach i urodzinach (ma w końcu tyle terminarzy i systemów powiadamiania przez maila, komunikator czy telefon, że nie jest w stanie przeoczyć ważnej daty)
  14. Stulejarz nie będzie wyglądał jakby miał pod pachami dwa telewizory (no, dla niektórych kobiet to akurat jest wada… ale za to stulejarz na pewno nie będzie kazał Ci chodzić wraz z nim na siłownię)
  15. Stulejarz ma miłych kolegów (większość z nich rzadko ogląda kobiety inaczej niż na ekranie - kiedy już więc zobaczą jakąś żywą kobietę, są mili)
  16. Stulejarz jest prosty w obsłudze (nie spędził w okresie dorastania połowy życia na podrywaniu, manipulowaniu i uczeniu się społecznych interakcji, nie umie więc manipulować i mówi to co myśli)
  17. Stulejarz nie przerazi się Twoją rodziną (przez całe gimnazjum i liceum wszyscy patrzyli na niego jak na dziwaka. Poza tym przesiaduje na niszowym forum dla idiotów więc nic go już nie zdziwi. Myślisz że zareaguje jakoś na to, że Twój ojciec lubi się z Tobą kąpać?)
  18. Stulejarz wprawi Twoją rodzinę w zachwyt (schludny chłopiec, bez kolczyków dookoła twarzy i włosów do pasa, który pomoże ojcu w problemie z komputerem, a babci na urodziny zrobi pokaz slajdów - kto by go nie pokochał…)
  19. Stulejarz jest doskonałym ojcem (ma morze cierpliwości, jest niewrażliwy na złośliwości i może grać z dzieckiem w gry komputerowe całymi godzinami)
  20. Stulejarz jest tani w utrzymaniu (wszystko czego mu potrzeba aby przeżyć dzień to piwo VIP, draże kokosowe oraz słonecznik z Biedronki, nie wydasz też majątku na kino, wystarczy raz dziennie pokazać mu tzycki)
  21. Stulejarz poświęci Ci dużo czasu (jako że od kilku lat jest bezrobotny, często od zawsze, ma wiele wolnego czasu z którym często nie ma co zrobić, możesz być pewna że sporą część poświęci Tobie)
  22. Stulejarz nigdy nie obejrzy się za inną kobietą (a jeśli już to na pewno tego nie zauważysz, nawet jeśli sama się spytasz czy podoba mu się ta czy ta to zawsze ją skrytykuje, to taki nawyk z niszowego forum dla idiotów)
  23. Dla stulejarza zawsze będziesz najpiękniejsza (nawet jeśli jesteś tłustą lochą, masz rozstępy a włosy myjesz raz na 2 tygodnie, ważne żebyś miała duże tzytzki. Co ciekawe stulejarz skrytykuje urodę Twojej sporo ładniejszej od Ciebie koleżanki. Na pewno będzie miała wg niego krzywe nogi, zbyt długi nos, niesymetryczne uszy albo źle wydepilowane brwi, co ją u niego całkowicie eliminuje)

sobota, 14 lutego 2009