Kupiłem sobie ostatnio stulejarza na rynku od murzynów. Trzymam go w budzie i na łańcuchu ale ostatnio zaczął się dziwnie zachowywać. Gdy tylko za siatką widzi jakąs kobietę (nie ważne czy gruba czy niska) zaczyna walić konia. Ostatnio zauważyłem że wali również jak widzi faceta. Nie wiem co robić. Całą budę ma już obspermioną a wali z niej gorzej niż z murzyńskiej chaty. Czyszczę ją co tydzień szlauchem z odległości bo tak capi.
W utrzymaniu nie jest drogi, mięso z puszki najtańsze dla psa i wyszystko wyjada jeszcze wyliże puszke. Dzieciaki rzucają mu nieraz słonecznik to pysk mu się uśmiecha
Dziś jadę z moim stulejarzem na pokrycie suczki. Mam nadzieje że chłopaczyna wyżyje się i troche odpuści z waleniem bo przed sąsiadami wstyd. Ogólnie to fajny ten stulejarz taki zabawny. Wiele nie mówi tylko kupa, sraka i jakiś jodpek czy jakoś tak. Z pyska pocieszny, ma taką śmieszną pomarańczową czapeczkę Ale jak się nie uspokoi to chyba go uśpię i kupię zwykłego psa.
Ile suki biorą za krycie?
środa, 5 sierpnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz